Za nami półmetek Festiwalu Muzycznego im. Wojciecha Kilara

2025-10-20
Za nami półmetek Festiwalu Muzycznego im. Wojciecha Kilara

Kilar i film to chyba jedno z najbardziej szczęśliwych i fascynujących połączeń, jakie mogły się przydarzyć i polskiej muzyce i polskiemu (oraz światowemu) kinu. Taka myśl po dzisiejszym koncercie. I tu pierwsze zaskoczenie – program. Ścieżki dźwiękowe, które nie należą wcale do tych topowych w dorobku Kilara, dawały kolejne, nowe powody, byśmy Patrona naszego Festiwalu jeszcze bardziej kochali i podziwiali. Obrazowe, emocjonalne, pełne symfonicznego rozmachu kompozycje z takich filmów jak Śmierć i dziewczyna, Requiem – Maksymilian Kolbe, Hipoteza, Kontrakt w znakomitym wykonaniu naszej Orkiestry – dziś pod batutą Jakuba Grzybowskiego, okazały się "strzałem w 10"! Była też muzyczna premiera – prawykonanie sceniczne fragmentów muzyki do mało znanego filmu Ciemnogród. Właśnie dziś i właśnie u nas! Osią całego programu była zaś muzyka z Pana Tadeusza, zaliczana do największych arcydzieł polskiej muzyki filmowej. A skoro Pan Tadeusz – to oczywiście Polonez. Euforia, którą wywołało dziś jego wykonanie i długość owacji po zakończeniu koncertu – przejdą chyba do historii naszej filharmonii.

Za wspaniały wieczór dziękujemy naszej Orkiestrze, dyrygentowi Jakubowi Grzybowskiemu, który prowadził zespół z niebywałą energią oraz Kamilowi Staszowskiemu, który pierwszorzędnie wprowadzał nas w rozmigotany obrazami świat Wojciecha Kilara.

Festiwal trwa!

Strona używa plików cookies zgodnie z zapisami „polityki prywatności”